Owoce morza dla początkujących. Jak je dobrze przyrządzić? Jak jeść i z jakimi dodatkami podać?
KAROLINA WÓJCIGA • dawno temu • 1 komentarzOwoce morza dla jednych są niezwykłymi przysmakami. Inni nie wyobrażają sobie wzięcia do ust krewetki lub macki ośmiornicy – to wielki błąd! Dobrze przyrządzone owoce morza nie tylko smakują wyśmienicie, ale także pełne są witamin i wartości odżywczych – są źródłem białka, nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3, jodu, selenu i witamin z grupy B. Są ważnym elementem kuchni śródziemnomorskiej, uważanej za jedną z najzdrowszych na świecie. Oczywiście najlepiej smakują tam, gdzie są łowione, ale w Polsce też można znaleźć dobre frutti di mare. Jeżeli dopiero zaczynasz swoją przygodę z owocami morza, to ten tekst jest właśnie dla ciebie! Dowiedz się jak poprawienie przygotować kalmary, małże, kraby czy krewetki, by smakowały pysznie, z czym je podawać i jak jeść.
Krewetki
Zdecydowanie najczęściej jedzonymi w Polsce owocami morza są krewetki, dlatego też nie ma już większych problemów z ich kupieniem. W sklepach możemy dostać kilka ich rodzajów:
- surowe – mają kolor szary,
- lekko obgotowane – przybierają pomarańczowo-różowy odcień,
- zamrożone – przed gotowaniem trzeba je rozmrozić,
- obrane,
- w skorupkach.
Widzisz zatem, że każdy znajdzie odpowiednią dla siebie „postać” krewetek.
Jak przygotować krewetki?
Zacznij od oderwania głowy i odnóży od tułowia krewetki. Kolejnym krokiem jest delikatne rozcięcie grzbietu i usunięcie jelita, które może popsuć smak dania – rozpoznasz je od razu, bo wygląda jak czarna nitka. Wiem, że te czynności nie należą do przyjemności, ale z każdą kolejną krewetką pójdzie ci lepiej i łatwiej – obiecuję :).
Z czym je podawać?
Krewetki idealnie komponują się z ryżem, makaronami, jak także innymi owocami morza. Możesz je smażyć, piec, grillować i gotować. Aby smakowały najlepiej dodaj do nich kolendrę, czosnek, cebulkę dymkę lub sok z cytryny.
Małże, ostrygi, przegrzebki
Dla smakoszy są prawdziwym rarytasem, choć osoby, które chcą je przygotować po raz pierwszy często narzekają, że nie dołączono do nich instrukcji obsługi, dlatego zrobię to ja :).
Przede wszystkim należy kupować tylko świeże muszle, a jak takie rozpoznać? — w bardzo prosty sposób. Wystarczy, że sprawdzisz czy są one szczelnie zamknięte. Jednak, jeżeli znajdziesz jakąś otwartą, nie wyrzucaj jej – stuknij w nią kilka razy nożem, jeżeli się zamknie się, oznacza to, że małż żyje i spokojnie możesz go jeść.
Kolejnym sposobem na sprawdzenie czy małże są świeże to potrząsanie nimi. W środku muszli powinna znajdować się woda, a jeśli podczas potrząsania nią usłyszysz pusty dźwięk, możesz być pewny, że małż nie nadaje się do jedzenia, gdyż jest suchy. Nie nadają się do spożycia także małże, które podczas gotowania nie otworzyły się – te trzy proste zasady uchronią cię przed zatruciem nieświeżym małżem.
Jak przygotować i z czym podawać małże i mule?
Występują w różnych kolorach i rozmiarach, ale posiadają jedną wspólną cechę – najsmaczniejsze są te, które zostały złowione, gdy wody są najzimniejsze.
Jeżeli masz już pewność, że kupione przez ciebie owoce morza są świeże, przełóż muszle do durszlaka i umyj je dokładnie pod bieżącą, letnią wodą. Za pomocą szczoteczki lub szorstkiej strony gąbki do mycia naczyń dokładnie je wyczyść, a ze środka wypłucz piasek i inne pozostałości, które mogą popsuć smak gotowych małż lub muli.
Małże możesz gotować w niewielkiej ilości wody lub białego wina, do której włóż ulubione zioła, czosnek lub chilli.
Jak przygotować ostrygi?
Ostrygi są uważane za najcenniejsze spośród jadalnych mięczaków i być może dlatego należy się z nimi bardzo ostrożnie obchodzić.
Pierwszą i najważniejszą zasadą przechowywania ostryg jest to, by zawsze leżały wypukłą częścią do dołu. Dzięki temu będą one dłużej świeże, ponieważ we wgłębieniu muszli zbiera się woda morska.
A jak już przyjdzie czas na przygotowanie ostryg, to jak je otworzyć? Otóż należy użyć do tego specjalnego noża, który trzeba wbić w „zawias” muszli i poruszać nim do chwili, aż się otworzy. Jeżeli jesteś nowicjuszem w tej materii, lepiej owiń muszlę ręcznikiem – w ten sposób nie pokaleczysz sobie dłoni (wiem co mówię…). Teraz wystarczy delikatnie odciąć mięso od skorupki i gotowe!
Pamiętaj aby pod żadnym pozorem nie wylewać wody, która znajdowała się we wnętrzu muszli, ponieważ podkreśla ona naturalne walory smakowe gotowanego mięsa z ostryg. Natomiast wykwintni smakosze najczęściej zajadają się surowymi ostrygami skropionymi kilkoma kroplami cytryny i świeżo zmielonym pieprzem. W takiej formie są też popularnym afrodyzjakiem.
A co z przegrzebkami?
Nazywane są małżami św. Jakuba i są chyba najczęściej występującymi owocami morza w popularnych w ostatnich latach telewizyjnych kulinarnych show, w których kucharze i amatorzy pretendujący do roli kucharzy prześcigają się w pomysłach na ich przyrządzenie. Przegrzebki najlepiej podać z warzywami i kolendrą, a najlepiej smakują prosto z patelni. Możesz je także udusić lub upiec.
Kalmary
Ich mięso zawiera sporą ilość protein i niewiele tłuszczów. Żywe kalmary mają podłużny, dzwonkowaty kształt, ale gotowe do spożycia przybierają formę smażonych krążków w panierce podawanych z warzywami, makaronem lub ryżem.
Aby były pyszne, należy gotować je albo bardzo długo albo bardzo krótko, a jeżeli nie wyczujemy odpowiedniego momentu, w którym są gotowe, ich mięso będzie gumowate. Smakują wyśmienicie z kolendrą, cytryną i majonezem.
A jakie wino?
Podstawową zasadą doboru odpowiedniego wina do owoców morza jest nie łączenie ich z winem czerwonym – to chyba największe faux pas jakie można popełnić w tej materii. Dlatego frutti di mare podaje się wyłącznie z białym winem. A teraz pytanie: wino wytrawne czy słodkie? Łącząc owoce morza z winem warto pamiętać, że są one bardzo delikatne w smaku, zatem wino podane do nich musi być wytrawne.
Ten artykuł ma 1 komentarz
Pokaż wszystkie komentarze